Artyści marzą aby tu wystąpić, widzowie by spotkać największe gwiazdy światowej sceny muzycznej. Opera Leśna w Sopocie gościła już niejednego wykonawcę i zmieniała się wielokrotnie spełniając najbardziej wymyślne życzenia gwiazd. Czy znacie historię i ciekawostki związane z tym miejscem? Jeśli nie, to zapraszamy Was za kulisy Opery Leśnej w Sopocie.

Od teatru do Wagnera

opera leśna w sopocie
źródło: Opera Leśna w Sopocie, By Thorsten Drewes, Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0.

W Sopocie w Lasach Oliwskich znajduje się amfiteatr, który od ponad 100 lat jest symbolem miasta. Powstał w 1909 roku i od razu zasłynął jako obiekt posiadający wyjątkową akustykę, zachwycający leśnym otoczeniem i bliskością natury. Opera Leśna została wybudowana jako część Teatru Miejskiego, dlatego przed I Wojną Światową odbywały się tu jedynie spektakle teatralne.

Źródło: Opera Leśna Sopot es.wikipedia.org, Taiyo Europe, CC BY-SA 4.0

W okresie międzywojennym, gdy wystawiono tu pierwszą operę Wagnera, odkryto potencjał jaki kryje się w tym leśnym amfiteatrze. To dało początek festiwalowi wagnerowskiemu, który rozsławił Operę Leśną na całą Europę.

Pierwszy taki festiwal w powojennej Polsce

Sopot fot. Shutterstock

Międzynarodowy Festiwal Piosenki wymyślony został przez wybitnego pianistę i kompozytora Władysława Szpilmana w 1960 roku. Chciał on, aby było to wielkie widowisko muzyczne na skalę światową, które trwać będzie kilka dni i przyciągać do Sopotu tłumy widzów. Choć początkowo wydarzenie odbywało się w hali Stoczni w Gdańsku, to jednak już w 1964 roku zostało na stałe przeniesiony do Opery Leśnej.

W czasach gdy Polska była zamknięta przed resztą Europy, Międzynarodowy Festiwal Piosenki był czymś niezwykłym. Polacy chcieli posłuchać i zobaczyć nie tylko nasze rodzime gwiazdy, ale przede wszystkim zagranicznych wokalistów. Sopot stał się letnim kurortem, w którym spotkać można było światowej sławy piosenkarzy.

Na scenie Opery Leśnej przez lata gościły takie światowe gwiazdy jak: Boney M, ZZ Top, Ricky Martin, Bryan Adams, Katie Melua czy Whitney Houston. Także polscy artyści niejednokrotnie podbijali serca sopockiej widowni. Wystąpili tu m.in. Anna Jantar, Czesław Niemen, Budka Suflera, Ryszard Rynkowski, Maryla Rodowicz, Varius Manx, Bajm czy Kamil Bednarek.

Najdziwniejsze zachcianki i niewielkie wpadki

Opera Leśna, fot. Bogdan Khmelnytskyi, Shutterstock

Opera Leśna przez ponad 100 lat widziała na swej scenie wiele. Od wyszukanych zachcianek po większe i mniejsze wpadki. Najwięcej wymagań, wobec organizatorów miała śpiewająca tu Whitney Houston. Ogrzewanie sceny powyżej 19 stopni Celsjusza, specjalna garderoba na scenie, prywatny dojazd i wyjazd z Opery Leśnej to tylko niektóre z wymagań artystki.

Za największą festiwalową wpadkę z pewnością można uznać wręczanie w 2003 roku Bursztynowego Słowika Lucjanowi Kydryńskiemu. Bo choć oficjalnie nagroda była wręczana na scenie, to tak naprawdę nagrody fizycznie nie było. Została ona przypadkowo upuszczona i zniszczona przez prezydenta Sopotu tuż przed ogłoszeniem zwycięzcy. Laureat jak i osoba wręczająca nagrodę znakomicie odegrali scenkę jej przyznawania.

Także inne wydarzenie uznać można za wpadkę organizatorów. W 1979 roku nagrodę Bursztynowego Słowika otrzymał Stan Borys za piosenkę „Jaskółka uwięziona”. Jednak co ciekawe, artysta dowiedział się z prasy o tym, że ma wystąpić na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki. Organizatorzy zapomnieli go o tym poinformować.