Niby taki groźny i ziejący ogniem, a jednak najpopularniejsza maskotka Krakowa. Smok Wawelski stał się wizytówką grodu Kraka. Miasto Królów ma z pewnością najsłynniejszego smoka w Polsce, choć legend o tych zionących siarką potworach jest w naszym kraju wiele. Skąd w ogóle smok wawelski się wziął i dlaczego akurat w Krakowie?
Smok Wawelski – legenda o Szewczyku
Wielki i groźny smok siał postrach w królewskim grodzie. Chłopi spod krakowskiego zamku uciekali w popłochu na sam ryk tego potężnego gada. Wiadomo było bowiem, że bestia żadnej ofierze nie przepuści. Szczególnie mocno gadzina upodobała sobie owieczki. Dlatego w całej okolicy tych małych wełnianych zwierzątek nie było już niemal w ogóle.
Król Krak postanowił problemowi zaradzić. Ogłosił więc, że kto zabije smoka, dostanie w zamian sowitą zapłatę, rękę Wandy. Rycerze staczali ze zwierzem ciężkie boje, ale polegali w walce. Aż pewnego razu do wykonania arcyciężkiego zadania zgłosił się szewc. Szewczyk Skuba.
Skuba postanowił złapać smoka w zasadzkę. Podłożył mu wypchaną siarką owieczkę. Gdy gad ujrzał ją u progu swej jamy, pożarł ją natychmiast i niedługo potem złapał się za brzuch z rykiem. Rzucił się pędem na brzeg Wisły, skąd zaczął żłopać potężne hausty wody. I tak pił, i pił, i pił… aż pękł. Tak oto Szewczyk pokonał smoka wawelskiego.
Smok wawelski dziś
Maskotki ze smokiem wawelskim, breloczki, koszulki, kubeczki… Pamiątek jest do wyboru, do koloru. Podczas wizyty w Krakowie widać je na każdym kroku. Dziś smok jest sympatyczną zieloną maskotką. A stało się tak, bo przez wieki od tych opisanych wyżej strasznych wydarzeń, zaprzyjaźnił się on z mieszkańcami i stał się żywą reklamą Wawelu i całego miasta.
Dziś smok jest niegroźny, a wręcz pomocny. Nie tylko on przyciąga turystów do Miasta Królów Polskich, ale na pewno na pamiątki z jego podobizną wydawane są corocznie krocie. W ubiegłym roku stolicę Małopolski odwiedziło rekordowe 12 mln 150 tys.* turystów, którzy zostawili tam aż 5 miliardów 400 milionów złotych. O atrakcjach Krakowa będziemy jeszcze pisać. Smok wawelski jest waszą ulubioną?
*dane Forum Turystyki, mat. prasowe.
