Gotycki zamek w Czersku powstał w latach 1388-1410. Była to jedna z najważniejszych rezydencji książąt mazowieckich. Choć dziś jest ruiną, zamek Czersk nadal imponuje. Znany jest m.in. z teledysku do utworu Skaldów „W żółtych płomieniach liści”. To miejsce z wyjątkową atmosferą, gdzie grudzień ucieka za grudniem, a styczeń stuka za styczniem.
Zamek Czersk – rezydencja książąt i królów
Zamek w Czersku niedaleko od Warszawy powstał w XI wieku i stał się ważną rezydencją kasztelanów czerskich. Było to jeszcze za czasów panowania Bolesława Śmiałego lub Władysława Hermana. Warowny gród w Czersku znany jest m.in. z tego, że to tutaj w 1229 roku książę Konrad mazowiecki uwięził Henryka Brodatego i wypuścił dopiero po interwencji księżnej Jadwigi, gdy Brodaty zrzekł się roszczeń do Małopolski. Henryk Brodaty nie był jedynym, który podzielił taki los. Konrad lubił więzić ludzi na zamku w Czersku. W 1239 roku pozbawił wolności Bolesława Wstydliwego.
Gród w Czersku wspierały daniny z okolicznych wsi, dzięki którym odbudowano go m.in. po najeździe Litwinów. Murowany zamek pojawił się w tym miejscu w XIV wieku, konkretnie w latach 1388-1410 z rozkazu księcia Janusza I. Była to jego najważniejsza rezydencja, gdzie zmarł 19 lat później.
Bona na zamku w Czersku
Warownia stała się własnością Korony w 1526 roku. Królowie nakazywali jego wielokrotne przebudowy. Postawiono m.in. cylindryczne wieże. Od 1547 r. zamkiem w Czersku władała królowa Bona Sforza. Zleciła m.in. postawienie swojej rezydencji, czyli pałacu zwanego dworem Feliksa Parysa czy też Wielkim Domem.
Forteca w swej historii była oblegana i odbudowywana. Zniszczyli ją Szwedzi w 1656 roku. Poważniejsza rozbudowa nastąpiła w latach 1762-66, kiedy to powstał m.in. charakterystyczny most przez fosę. Zamek w Czersku stał się sądem i archiwum.
Twierdza od III rozbioru Polski jest ruiną. Prace konserwatorskie prowadzono tam już przed I wojną światową, ale ogromie zamku dziś świadczy tylko zarys murów. Dziś zamek w Czersku jest udostępniony do zwiedzania – zawsze od godz. 9, w sezonie do godziny 20, a w pozostałych miesiącach roku krócej. Bilety normalne kosztują 8, a ulgowe 5 zł.
I ja żegnałam nieraz kogo i powracałam już nie taka…
Na zamku w Czersku Skaldowie nakręcili teledysk do piosenki „W żółtych płomieniach liści”. Chyba każdy pamięta ten piękny utwór. Najczęściej tytuł niewiele mówi, ale gdy zaczyna się nucić refren „I ja żegnałam nieraz kogo…” wiele osób podłapuje znaną melodię. Żeńskiego głosu użyczyła Łucja Prus. Teledysk możecie przypomnieć sobie poniżej.
Zamek Czersk często gości różne pokazy rycerskie. Wydarzenia w warowni na skarpie nad pradoliną Wisły co roku wiosną przyciągają miłośników historii i oręża. Obywają się wtedy pokazy artyleryjskie, sokolnicze i pojedyncze oraz drużynowe turnieje rycerskie.
A Wy? Zwiedziliście już zamek w Czersku?
