Wiele atrakcji nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie rozczarowuje turystów. Są przereklamowane, spotyka się tam tłumy, walczy ze zgiełkiem i narzeka na ceny. Nie brakuje jednak mniej znanych atrakcji, które pozostawiają po sobie piorunujące wrażenie. Oto najbardziej zaskakujące miejsca w Polsce – zaskakujące pozytywnie!
Wąwóz Korzeniowy Dół
To jedna z piękniejszych atrakcji Kazimierza Dolnego, w dodatku darmowa. Rynek i cała piękna zabudowa miasta położonego nad Wisłą urzekają, ale stały się jego zbyt rozpoznawalną wizytówką, by wywrzeć tak duże wrażenie jak wąwóz. To ulubiony plener fotografów i trasa spacerowa dla zakochanych bądź rodzin z dziećmi.
Czytaj też: Darmowe atrakcje Kazimierza Dolnego – 9 i pół propozycji
Byczyna – opolskie Carcassone
Byczyna jest jednym z najlepiej zachowanych miast w Polsce o średniowiecznym układzie. Otoczony murami gród jest niewielki, zamieszkały przez około 3 tys. mieszkańców. Stanowi jednak swoisty skansen – można się tam dosłownie przenieść niemal o tysiąclecie wstecz!
Oczywiście w Byczynie pojawiają się współczesne budynki, ale struktura miasta zachowuje od stuleci swój kształt. W historycznym centrum można bez większego przygotowania realizować filmy kostiumowe.
Sprawdź lokalizację: Zabytkowe miasto Byczyna w Przewodniku Polska Zachwyca
Borne Sulinowo – opuszczone miasto
Po II wojnie światowej, kiedy wojsko rosyjskie wkroczyło na teren Polski, miasto Gross Born zmieniło nazwę na Borne Sulinowo i przestało istnieć na mapach. Oficjalnie był to teren leśny gdzie znajdowała się strefa zamknięta, do której wstęp mieli tylko wybrani. Do miasta ciężko było dojechać, bo nie prowadziły tu żadne drogi, a cały teren owiany był tajemnicą.
50 tys osób, żołnierzy Armii Czerwonej z rodzinami, stacjonowało tu przez 50 lat. Oprócz domów znajdowała się tu również szkoła, szpital, kino, czy dyskoteka. W 1992 roku Borne Sulinowo z dnia na dzień zostało opuszczone przez wojska rosyjskie i stało się dostępne dla wszystkich.
Czytaj więcej: Borne Sulinowo – opuszczone miasto w Polsce
Tajemnicze zagadki Mazur
Wielkich jezior, tataraku, kaczek i ryb spodziewa się na Mazurach każdy. Ale nie każdy jest świadom ile bunkrów i obiektów militarnych znajduje się w okolicach Giżycka, jeziora Mamry, Kętrzyna i innych lokacji w tym rejonie.
Najbardziej znany jest Wilczy Szaniec, a także kwatery w Mamerkach, i inne kwatery hitlerowców na Mazurach, np. w Sztynorcie. Również twierdza Boyen jest godna uwagi, ale pochodzi z innego okresu.
A jakby tego było mało, na Mazurach kryją się inne zaskakujące miejsca: tajemnicza piramida w Rapie. Z kolei w Puszczy Rominckiej wyłonią się spośród drzew zapierające dech w piersiach wiadukty w Stańczykach.
Czytaj też: Ciekawe atrakcje na Mazurach
Wałbrzych – nie tak nudny jak myślisz
Zaskakujące miejsca w Polsce znajdziemy też w Wałbrzychu. To miasto na południu województwa dolnośląskiego, słynące z górnictwa węglowego. Wrocławianie pokpiwali przez lata z urody Wałbrzycha, teraz nie ma się z czego śmiać. Wałbrzych nie tylko stał się rozpoznawalny dzięki złotemu pociągowi i przyciągnął turystów, ale i zatrzymał ich, bo do zaoferowania ma więcej niż legendy o zaginionym ładunku kosztowności.
Czytaj także: Złoty pociąg – czy naprawdę istnieje? (FILM)
Przez ostatnie lata w Wałbrzychu przeprowadzono sporo inwestycji. Wyremontowano budynki w historycznym centrum, place i ulice. To sprawia, że nie tylko zamek Książ i wykopane pod nim tunele przyciągają do miasta turystów. Zobacz jakie inne zaskakujące miejsca kryją się w Wałbrzychu.
Kliknij: Wałbrzych – atrakcje na każdą kieszeń
Zamek Krzyżtopór
Kochamy ten zamek – warownię ze śladami okultyzmu zbudowaną z użyciem miliona jaj przez ekscentryka. To twierdza, w której zaskakujące miejsca spotkamy na każdym kroku. Okien miała mieć tyle, ile dni w roku, pokoi tyle, ile tygodni, wielkich sal 12, czyli tyle, ile miesięcy. Cztery narożne baszty miały odpowiadać liczbie kwartałów.
Nad salą balową znajdowało się akwarium z egzotycznymi gatunkami ryb, a pomieszczenia dawnej stajni wciąż mogą pochwalić się akustyką godną sali koncertowej. Ten niegdyś największy pałac w Europie kryje też tajemniczy tunel. Znane są opowieści o skarbach Krzyżtoporu, a w dodatku jak każda szanująca się warownia ma swoje duchy.
Czytaj więcej: Zamek Krzyżtopór – 11 ciekawostek o tajemniczej ruinie
Dolina Będkowska
Podróżujący w okolicach Ojcowa zachwycają się Ojcowskim Parkiem Narodowym i przecinającą go Doliną Prądnika. Podróżują od zamku do zamku Szlakiem Orlich Gniazd i wspinają się po skałach z jakich znana jest Jura Krakowsko-Częstochowska. W pobliżu OPN znajduje się prawdziwy skarb – Dolina Będkowska ze schroniskiem Brandysówką, gdzie nie tylko można podziwiać widoki, ale także zatrzymać się na pobyt.
Tajemnicze kręgi na Kaszubach
Każdy kojarzy Stonehenge, ale czy wiedzieliście że w Polsce mamy jego odpowiednik? W Węsiorach, Odrach, Leśnie (w samym sercu Kaszub), a także m.in. Grzybnicy (niedaleko Koszalina), znajdziemy wiele kurhanów i kamienne kręgi. Jakie było ich przeznaczenie?
Powstały między I a III wiekiem, zostały zbudowane przez antycznych Gotów przybyłych ze Skandynawii. Goci mieli zwyczaj chowania zmarłych w kurhanach. Kamienne kręgi były zaś prawdopodobnie miejscem sądów, obrad i narad. Tam sądzono winnych, podejmowano ważne decyzje.
Czytaj też: Kamienne kręgi na Kaszubach – polskie Stonehenge
Kościół w Żeliszowie
Opuszczony ewangelicki kościół w Żeliszowie wygląda jak lokacja z gry komputerowej albo plan filmu grozy. Nikt z Was nie spodziewa się, co można znaleźć w środku niepozornego budynku.
Przejeżdżając obok nie ma się pojęcia, że wewnątrz ciężkie powietrze i kurz odkrywają na drewnianych połamanych belkach, zerwanym dachu i odkrytych stropach taki spektakl światła i cienia. Mrocznie? Może i tak, ale jednocześnie pięknie. Kościół w Żeliszowie jest bardzo popularnym plenerem ślubnych zdjęć wśród młodych par. To absolutna perła. Tak zaskakujące miejsca w Polsce jak kościół w Żeliszowie zostają w pamięci na długo. Obecnie jest on w remoncie i nie można wejść do środka.
Czytaj więcej i zobacz więcej zdjęć: Kościół w Żeliszowie – nie uwierzysz co kryje w środku
Te wąwozy korzeniowe w Kazimierzu to trzeba jak najszybciej jechać obejrzeć, bo lokalne władze chcą je utwardzać płytami betonowym.
Niestety miejsca te nie mają żadnej ochrony, a są prawdziwymi Pomnikami Przyrody.
Wszystko chcą betonować, napewno są inne sposoby.