Polańczyk to wioska położona nad Jeziorem Solińskim w Bieszczadach w otoczeniu pięknej przyrody. Co roku latem przyjeżdża tu wielu turystów, ale mimo tego Bieszczady uznane są za za oazę spokoju. Oto atrakcje Polańczyka, które warto zobaczyć.
Jezioro Solińskie
To największy sztuczny zbiornik w Polsce o największej objętości wody, ale też wysokości spiętrzenia. Ma 60 m głębokości, a tworząca zalew zapora jest największa w Polsce. Co ciekawe pod wodą znajdują się zatopione wsie: Solina, Sokole, Teleśnica, Horodek, Chrewt, Sanna i duża część Wołkowyi. Nurkowie do dziś są w stanie odnaleźć pozostałości zabudowań na dnie. Trzeba pamiętać, że jest to niebezpieczny zbiornik do kąpieli.
Czytaj także: Największe i najciekawsze zalewy w Polsce (Top 17)
Malowane domy na Podkarpaciu
Arkadiusz Andrejkow uwiecznia na drewnie stare fotografie, by dla potomnych przetrwały zatrzymane na nich momenty. Malunki przypominające nieco postaci duchów zdobią podkarpackie stodoły, drewniane wrota i budynki gospodarcze. Można je znaleźć w takich wsiach jak Berezka (4 km od Polańczyka), Wola Matiaszowa (6 km), Trepcza (tuż koło Sanoka), Kulaszne (37 km od Polańczyka) czy Komańcza (w odległości 50 km szosą, bo jedzie się niestety naokoło). Warto zobaczyć te niepowtarzalne dzieła.
Wiele osób ogląda Galerię Potoki w Bóbrce, gdzie także znajdują się prace (choć to nie ta Bóbrka gdzie znajduje się słynne muzeum przemysłu naftowego, a wioska 10 km od Polańczyka).
Czytaj więcej: Wioski duchów na Podkarpaciu. Stare fotografie zaklęte w drewnie
Uzdrowisko Polańczyk
Polańczyk to uzdrowisko, a ośrodki sanatoryjne mieszczą się na jednym z półwyspów Jeziora Solińskiego. Można się tam poddać leczniczej kuracji lub po prostu pospacerować i napić się leczniczej wody: Polańczanki albo Solinianki. Uzdrowisko Polańczyk polecane jest w szczególności osobom borykającym się z problemami ortopedyczno-urazowymi, chorobami reumatycznymi, ale też problemami z ciśnieniem, chorobami kardiologicznymi, endokrynologicznymi i górnych dróg oddechowych.
Dawna cerkiew w Polańczyku
Polańczyk atrakcje ma także związane z religią prawosławną. Na tych terenach mieszkało wielu jej wyznawców, a do tej pory w okolicy znajduje się wiele ciekawych cerkwi. Obecne Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Polańczyku było kiedyś cerkwią parafialną św. Męczennicy Paraskiewii. Murowana cerkiew została wzniesiona w 1907 r. w miejscu dawnej, drewnianej. Opustoszała po II wojnie światowej i została przekształcona w parafię katolicką.
Pływanie po jeziorze
Zarówno miejscowości Polańczyk jak i Solina mają wiele punktów, gdzie można wypożyczyć kajaki lub rowery wodne i wybrać się na przejażdżkę po jeziorze. Obowiązuje tam zakaz poruszania się jednostek pływających z silnikami spalinowymi. Trzeba polegać na sile własnych mięśni i pamiętać o wzięciu wody i nakrycia głowy.
Zapora wodna w Solinie
Jest to najwyższa zapora wodna w kraju, ma 82 m wysokości. Przez 9 lat w latach 60. budowało ją 2 tysiące ludzi, a inwestycja nieodwracalnie zmieniła okoliczny krajobraz. Wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne i hydrologiczne. Warto przejść tamą podziwiając ogrom tej niepowtarzalnej konstrukcji.
Zobacz także: Największe rzeczy w Polsce, które musisz zobaczyć (Top 10)
Bieszczadzkie szlaki
Będąc w Bieszczadach nie sposób nie pójść na górską wycieczkę. Warto spędzić w górach jak najwięcej czasu. Nie bez przyczyny mówi się „rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady”. Choć turystów tu nie brakuje, to nie ma dzikich tłumów i tłoku na szlakach jak w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Czytaj więcej: Bieszczady – top 10 powodów, by tam pojechać
Bieszczadzka Kolejka Leśna
30 km od Polańczyka znajduje się ciekawa atrakcja. Bieszczadzka Kolejka Leśna jest najwyżej położoną wąskotorówką w Polsce. Jej budowa rozpoczęła się w 1890 roku. Celem był transport drewna w tych rejonach. Tego cennego surowca potrzebowali przedsiębiorcy z Wiednia i Budapesztu. Kolejka łączyła się z Pierwszą Węgiersko-Galicyjską Koleją Żelazną. Dziś Bieszczadzka Kolejka Leśna pełni funkcję turystyczną. Trasa biegnie przez Wolę Michową, Balnicę, Solinkę, Żubracze, Cisną, Dołżycę oraz Przysłup.
Czytaj więcej: Ukryte miejsce w Polsce – Bieszczadzka Kolejka Leśna
Sanok
Około 30 km od Polańczyka znajduje się Sanok i zdecydowanie warto go odwiedzić. Z dużym prawdopodobieństwem i tak będziecie tamtędy przejeżdżać jadąc do Polańczyka. Miejsca, które szczególnie warto zobaczyć to zamek oraz skansen w Sanoku, najstarszy i największy w Polsce. To niesamowity zbiór starych chat, budynków gospodarczych i sakralnych.
Czytaj więcej: 13 powodów, by odwiedzić Skansen w Sanoku
Smażalnia Córka w Terce
Ktoś przykleił do Smażalni Córka w Terce nieopodal Polańczyka opinię, że podaje się tam najsmaczniejsze ryby w Bieszczadach i tak już zostało. Smażalnia stała się na tyle popularna, że w sezonie trzeba się tam liczyć z kolejkami. W czasie wakacji smażalnia jest czynna codziennie i serwuje ryby już od kilkunastu zł. Przetestowaliśmy sami i możemy zdecydowanie polecić.