Gdzie w Polsce żyją najbardziej wykształceni ludzie? Gdybyśmy zapytali o najmądrzejszych, pytanie pozostałoby bez odpowiedzi. Czymże jest bowiem mądrość… Tak samo inteligencja – musielibyśmy przebadać Polaków testem IQ, a i ten daje obraz jedynie poziomu niektórych typów inteligencji. Ale da się powiedzieć, gdzie w Polsce żyją najbardziej wykształceni ludzie.
Ściśle rzecz biorąc – mówimy o procencie osób z wyższym wykształceniem w danym mieście. To oznacza, że nie ma tu rozróżnienia między procentem magistrów a doktorów.
Białystok
Białystok to największe miasto na Podlasiu, a jednocześnie ośrodek akademicki. Uczelnie wyższe w woj. podlaskim skupiają się wyłącznie w Białymstoku (najwięcej, bo 12/19), Łomży, Suwałkach i Siemiatyczach (jedna uczelnia).
Chcący studiować zazwyczaj przenoszą się do jednego z tych miast, ze wskazaniem na Białystok. Mieszkańcy tego miasta najczęściej mają cel, by po szkole średniej dostać się na studia. 27 proc. mieszkańców ma tu wykształcenie wyższe.
Gdańsk
Podobnie jest w Gdańsku, który także jest ośrodkiem akademickim. Tam również 27. proc. osób skończyło studia, więc Białystok i Gdańsk plasują się na 15. miejscu ex aequo.
W Gdańsku studiuje wiele osób, ale też jednocześnie pracują bardzo wykształceni ludzie. Wiele osób zajmuje się usługami, pracuje w dużych firmach i zakładach poszukujących wyspecjalizowanej kadry. Ogółem w woj. pomorskim zarobki są na trzecim miejscu w Polsce, dominuje głównie zatrudnienie w przemyśle, budownictwie i sektorze usługowym, a jedynie nieco ponad 10 proc. zatrudnionych pracuje w sektorze rolniczym.
Czytaj więcej: W tych województwach zarabia się najwięcej (Top 16)
Tarczyn
Tarczyn w woj. mazowieckim zajmuje 11. miejsce ex aequo w rankingu. Swą wysoką pozycję, zawdzięcza bliskości Warszawy. Po prostu zameldowani w Tarczynie przenoszą się do stolicy, by właśnie tam studiować, a nie ma co ukrywać, to największy w Polsce ośrodek akademicki.
Miasto słynące z jabłek i sadów, których tradycja sięga czasów jagiellońskich, to ośrodek przetwórstwa spożywczego. Świadczy o tym nawet fontanna w centrum miasta. W Tarczynie 28,2 proc. osób ma wykształcenie wyższe.
Piaseczno
Piaseczno dzieli dokładnie to samo 11. miejsce co Tarczyn i to z tego samego powodu. Leży tuż pod Warszawą, blisko Ursynowa. Dlatego mieszkańcy tego w porównaniu ze stolicą niewielkiego miasta z łatwością korzystają z bogatej oferty edukacyjnej Warszawy.
Konstancin-Jeziorna
Analogicznie jest z Konstancinem-Jeziorną. Miejscowość ta również leży pod Warszawą. Tym samym jej mieszkańcy mają łatwiejszy dostęp do uczelni wyższych i tym samym po zdaniu matury najczęściej decydują się, by dojeżdżać do Warszawy studiować lub też tam zamieszkać. Tu również 28,2 proc. osób ma wykształcenie wyższe.
Góra Kalwaria
Góra Kalwaria jest kolejną miejscowością spod Warszawy i kolejną z powiatu piaseczyńskiego, który jest jednym z najbogatszych i „najbardziej wykształconych” powiatów w Polsce. Wszystkie jego gminy miejsko-wiejskie, a więc Góra Kalwaria, Konstancin-Jeziorna, Piaseczno i Tarczyn znalazły się w tym zestawieniu.
W Górze Kalwarii także 28,2 proc. osób według badań ma wyższe wykształcenie, na co przekłada się średnia dla powiatu. To daje miastu 11. miejsce ex aequo.
Jeśli macie ochotę zobaczyć coś ciekawego w powiecie piaseczyńskim, polecamy zamek w Czersku.
Opole
10. miejsce z wskaźnikiem 28,5 proc. obywateli z wykształceniem wyższym, zajmuje Opole. To stolica województwa, a zapomina się czasami, że także główny ośrodek akademicki. Po maturze młodzież wybiera na studia o wiele częściej Opole lub Wrocław niż Nysę lub Brzeg.
Olsztyn
Wiele wykształconych osób zamieszkuje też Olsztyn. To daje miastu wysoką 9. pozycję z wynikiem 29 proc. Główne uczelnie województwa znajdują się właśnie tutaj. Poza Olsztynem szkoły wyższe często są typowo specjalistyczne (m.in. wyższe seminaria duchowne w Elblągu i Ełku czy też Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie).
Kielce
Na 8. miejscu znajdują się Kielce, gdzie 29,9 proc. obywateli ma wykształcenie wyższe. To droga do lepszych zarobków i pozycji na rynku pracy, dlatego też kieleccy absolwenci szkół średnich podejmują naukę m.in. na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego. Kielce są zdecydowanym liderem wśród ośrodków akademickich w woj. świętokrzyskim. Po studiach wiele osób zostaje w Kielcach i zasila grono wykształconych obywateli miasta.
Wrocław
30. proc. obywateli miasta ma wykształcenie wyższe. Są to osoby, które zarówno mieszkają tam od urodzenia i skorzystały z szerokiej oferty akademickiej Wrocławia, jak i przyjezdni, którzy po zdobyciu dyplomu zostali we Wrocławiu na stałe i zameldowali się tu. Wrocław dla absolwentów uczelni otwiera bowiem bardzo atrakcyjny rynek pracy. Szczególnie Politechnika Wrocławska współpracuje z wieloma międzynarodowymi firmami, które już na wczesnym etapie studiów starają się zachęcić i zrekrutować studentów. Nie bez znaczenia jest również to, że część inteligenckich rodzin m.in. z Kresów na Ziemiach Odzyskanych wybrała właśnie Wrocław by tu móc zbudować bezpieczną przyszłość w oparciu o swoje wykształcenie akademickie.
Poznań
Poznań ma po prostu od zatrzęsienia wyższych uczelni. Ich wybór jest naprawdę duży, a pozostałe większe miasta województwa wielkopolskiego zazwyczaj mają po jednej uczelni. To przyjazne miasto dla studentów, a jednocześnie poszerza się tu rynek pracy i pojawiają się coraz to nowsze oferty. Poznaniacy z reguły są wykształceni: to aż 30,4 proc. obywateli. Zarabiają dzięki zdobytej na studiach wiedzy i w pełni wykorzystują bogatą ofertę edukacyjną.
Lublin
Do Lublina przyjeżdża zdecydowanie najwięcej absolwentów szkół średnich chcących studiować, po pozostałe ośrodki akademickie jak Zamość czy Chełm nie są tak atrakcyjne. Szczególnie Uniwersytet Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie cieszy się renomą w regionie. Jednocześnie Lublin jest także miastem, gdzie studentom, a potem magistrom, łatwiej znaleźć pracę w zawodzie. To sprawia, że stosunkowo wysoki procent ogółu mieszkańców, 30,6 proc., to osoby z wyższym wykształceniem, co stawia Lublin na 4. miejscu ex aequo.
Rzeszów
4. miejsce zajmuje także Rzeszów. Politechnika Rzeszowska im. Ignacego Łukasiewicza i
Uniwersytet Rzeszowski uchodzą za najbardziej pożądane przez przyszłych studentów, ale nie zamykają oferty wyższych szkół w Rzeszowie. Zdobyte dyplomy są tu ważne w zdobyciu dobrej pracy. 30,6 proc. osób ma tu wykształcenie wyższe.
Kraków
Nie ma się co dziwić, że miasto, w którym stoi Uniwersytet Jagielloński, jest tak wysoko w rankingu. UJ to jedna z najpopularniejszych uczelni w kraju, dlatego wielu studentów przeprowadza się, by tam studiować. Nie przeszkadzają im też wysokie ceny mieszkań. Także rodowici krakowianie mają we krwi chodzenie na studia. Wymaga tego zresztą rynek pracy poszukujący coraz większych specjalistów. Wynik 31,6 proc. obywateli z wyższym wykształceniem plasuje Kraków na 3. miejscu.
Sopot
Wysoka pozycja Sopotu (33,4 proc. wykształconych) bezpośrednio łączy się z tym, co powiedzieliśmy na temat Gdańska. Rozwija się tam wiele międzynarodowych film, silna jest branża usługowa i przemysłowa, potrzeba wielu wykształconych pracowników z wysokimi kwalifikacjami. Ponadto Sopot uchodzi za bardziej ekskluzywny. Nie bez znaczenia jest to, że ceny mieszkań w Sopocie potrafią być dwa razy wyższe niż w Gdańsku. Milion za apartament nikogo tu nie dziwi, a na zamieszkanie w tak drogim mieście stać jedynie osoby o wysokim statusie materialnym, co niebezpośrednio, ale jednak może się wiązać i z wykształceniem.
Warszawa
Pierwsze miejsce zajmuje Warszawa z wynikiem 37,8 proc. osób z wyższym wykształceniem. Ten największy w Polsce ośrodek akademicki sukces zawdzięcza wielu czynnikom.
To największe miasto w Polsce, a oferta edukacyjna także jest największa. To zachęca, by przeprowadzić się tu specjalnie po to, aby studiować. Nie ma się co dziwić, że te osoby zostają w Warszawie na stałe, bo łatwiej tu o pracę niż w mniejszych miejscowościach. Zarabia się także więcej niż w mniejszych miastach, ale oczywiście nie każdy co miesiąc chowa do portfela kokosy: by dobrze zarobić, trzeba się dobrze wykwalifikować. Koło się zamyka.
Sami warszawiacy podejmują chętnie naukę na uczelniach wyższych, gdyż z takiej dostępności aż grzech nie skorzystać, w szczególności z oferty bezpłatnych studiów dziennych na uczelniach publicznych.
W dodatku w Warszawie po wojnie zamieszkało także wiele rodzin inteligenckich. We wszystkich warszawskich uczelniach w końcu musi ktoś wykładać. Bardzo często są to osoby, które budowały Warszawę niemal własnymi rękami.