W 2007 roku Polska przystąpiła do Strefy Schengen. Od tego momentu otwarto granice z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą, które również należą do Unii Europejskiej. Jednak nadal w Polsce istnieje 16 przejść drogowych, 14 kolejowych, jedno rzeczne, 18 morskich i 20 lotniczych. Czy wiecie gdzie możecie przepłynąć granicę na kajaku, gdzie staniecie jednocześnie w 3 krajach oraz gdzie poza teren Polski dojedziecie pociągiem? Poznajcie najbardziej oryginalne przejścia graniczne w Polsce.
Przejście graniczne dla aktywnych
Po przystąpieniu Polski do Strefy Schengen, przejścia graniczne pozostały jedynie z trzema krajami: Rosją, Białorusią i Ukrainą. Są to jednocześnie przejścia na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, które podlegają dodatkowym wymogom prawnym ustalonym przez zjednoczone kraje.
Najpopularniejszym sposobem przekraczania granicy jest podróż samochodem, statkiem, pociągiem lub samolotem. Jednak są także inne możliwości. Jednym z ciekawszych sposobów pokonania granicy polsko-białoruskiej jest jej przepłynięcie. Punkt kontrolny Rudawka – Lesnaja położony na Kanale Augustowskim, to rzeczne przejście uruchomione 30 kwietnia 2005 roku. Czynne jest od 1 maja do 1 października w godzinach 8-18 czasu polskiego. Jeśli więc mielibyście ochotę pokonać kajakiem śluzę Kurzyniec i znaleźć się u naszych wschodnich sąsiadów, to koniecznie wybierzcie się latem na Podlasie.
Rowerem do Dziadka Mroza
Innym oryginalnym sposobem przekroczenia granicy, jest pokonanie jej na rowerze lub pieszo. Taka możliwość również znajduje się na przejściu z Białorusią. Przejście graniczne Białowieża – Piererow można pokonać jedynie pieszo lub na rowerze. Uruchomiono je 16 kwietnia 2005 roku. Czynne jest przez cały rok w okresie od 1 kwietnia do 30 września w godzinach 8-20 czasu polskiego, a od 1 października do 31 marca od 8 do 18. Przejście to daje wyjątkową szansę zobaczenia białoruskiej strony Puszczy Białowieskiej. Jest też inna ciekawa atrakcja, która czeka na nas tuż po przekroczeniu granicy. Znajduje się tu siedziba Dziadka Mroza. Jeśli więc chcielibyście zobaczyć wschodniego odpowiednika Mikołaja, to zaplanujcie swój urlop w Puszczy Białowieskiej.
Koleją na wschód
Choć kolej nie jest już tak popularnym środkiem transportu jak kiedyś, to jednak nadal bez problemy możemy dostać się nią do wielu europejskich miast. Przekraczając wschodnie granice możemy dojechać do Lwowa, Kijowa, Mińska a nawet Moskwy. Najpopularniejszym przejściem kolejowym jest Terespol – Brześć na granicy polsko-białoruskiej. To tutaj przechodzi ważna europejska linia kolejowa E 20 (Berlin – Warszawa – Mińsk – Moskwa). Co ciekawe w wielu wschodnich krajach obowiązuje inny rozstaw szyn pociągów. Dlatego dodatkową atrakcją podczas podróży np. na Białoruś jest zmiana wózków pociągu. Wagon po odczepieniu od kół zostaje podniesiony. W tym czasie pasażerowie pozostają w pociągu.
Trójstyk granic
Ciekawą atrakcją jest także znalezienie się jednocześnie na potrójnej granicy państw. Choć oficjalnie nie istnieją tam punkty kontroli, to miejsca takie są zaznaczone flagami krajów. Jeśli nie boimy się niezapowiedzianej kontroli straży granicznej, możemy w ciągu kilku sekund znaleźć się w trzech krajach.
Polska posiada 6 trójstyków:
- Polska – Rosja – Litwa, koło Bolci i Wisztyńca
- Polska – Litwa – Białoruś, na rzece Marycha niedaleko Stanowiska
- Polska – Białoruś – Ukraina, na Bugu pod Włodawą (Orchówek)
- Polska – Ukraina – Słowacja, na szczycie Krzemieńca
- Polska – Słowacja – Czechy, między miejscowościami Jaworzynka – Czerne – Herczawa
- Polska – Czechy – Niemcy, między miejscowościami Porajów, Gródek nad Nysą i Żytawą
Czytaj więcej o trójstykach:
Które z przejść mielibyście ochotę przekroczyć?