Zamek Olsztyn to piękna średniowieczna twierdza na Szlaku Orlich Gniazd na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Nazwa miejscowości może być myląca, bo Olsztyn znajduje się też przecież na Warmii. Chcąc zwiedzić zamek warto sprawdzić mapę, by nie pojechać do warmińsko-mazurskiego. Nie wiedzieli o tym… w liniach lotniczych Wizz Air. Wśród atrakcji w pobliżu lotniska Olsztyn-Mazury opisanych na ich stronie, możemy znaleźć zamek w Olsztynie… tym śląskim.
Olsztyn na Śląsku i Warmii
Olsztyn jest stolicą województwa warmińsko-mazurskiego i leży w sercu Warmii. Jest też druga, mniejsza miejscowość w województwie śląskim na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. I właśnie tam znajduje się piękny średniowieczny zamek.
Z kolei lotnisko Olsztyn-Mazury, z którego lata Wizz Air, znajduje się w Szymanach w warmińsko-mazurskiem. Puryści językowi dodatkowo przyczepią się, że Olsztyn w ogóle nie leży na Mazurach, a na Warmii (ale wybór nazwy lotniska jest zrozumiały przez to, że więcej osób kojarzy ten pierwszy rejon).
W liniach Wizz Air pomylili Olsztyny. Odwiedzający Polskę turyści nieświadomi błędu, będą zawiedzeni gdy poszukiwania tego konkretnego zamku na Warmii zakończą się fiaskiem. Ale inna twierdza się tam znajduje, owszem. W Olsztynie na Warmii jest zamek kapituły warmińskiej, o czym przypomniał nam nasz Czytelnik 🙂
Zamek Olsztyn – unikatowa twierdza na Szlaku Orlich Gniazd
Pora dowiedzieć się czegoś o sprawcy całego zamieszania, czyli pięknym zamku w Olsztynie. Twierdza powstała na przełomie XIII i XIV wieku, a dokładna data wzniesienia murów jest nieznana.
Pierwsza wzmianka o zamku pochodzi z 1306 roku. 700-letnia twierdza jest dziś ruiną, ale zachowała się część murów i baszt. Są one udostępnione do zwiedzania.
Duchy na Zamku Olsztyn
W zamku zasiadał olsztyński burgrabia i rozbudował ją do imponujących rozmiarów. Była to jedna z piękniejszych warowni na Szlaku Orlich Gniazd. W XIV wieku król Kazimierz Wielki rozbudował strażnicę i zamek stał się jeszcze trudniejszy do zdobycia.
Przeciwko królowi miał według legendy wystąpić Maćko Borkowic, wojewoda poznański. Za spiskowanie władca skazał go na śmierć głodową w zamku. Podobno jęki potępionego i brzęk jego kajdan roznoszą się co noc po ruinach twierdzy.
Zobacz także:
Powolny upadek twierdzy w Olsztynie
W swej historii zamek przechodził z władania królów na ręce książąt, następnie do nich wracał. Władysław Jagiełło w 1391 roku odbił Zamek Olsztyn z rąk Władysława Opolczyka, księcia opolskiego, który władał twierdzą dzięki swemu wujowi, Ludwikowi Węgierskiemu.
Następnie dobudowano też dolny zamek. Wielokrotnie go rozbudowywano. Aż w 1587 twierdza została zaatakowana przez armię austriacką pod wodzą arcyksięcia Maksymiliana. Z fortecy został jedynie cień, mocno zniszczyły ją działania austriackich wojsk. A upadku dopełnili Szwedzi, którzy w czasie potopu w 1655 roku doszczętnie zrujnowali zamek.
Efekt nieudolnie podejmowanych prac naprawczych był mizerny i dawna warownia popadała w coraz większą ruinę. Część kamieni z zamku okoliczni chłopi użyli do budowy swoich domów. Obecnie, mimo burzliwej historii, Zamek Olsztyn nadal robi imponujące wrażenie. Warto go odwiedzić.
