We wsi Rożnów na Opolszczyźnie stoi ukryta pośród zabudowań piramida – tajemniczy grobowiec rodu von Ebenów. Zabytek nie widnieje w wielu przewodnikach, choć budowlę zaprojektował słynny architekt, a sama jej historia także jest intrygująca. Piramida w Rożnowie była wielokrotnie plądrowana, a znajdujące się w środku zmumifikowane zwłoki bezczeszczone. Skąd w ogóle piramida nieopodal Kluczborka?
Ukryta na widoku – tajemnicza piramida z Rożnowa
Choć stoi w pobliżu drewnianego kościoła pw. śś. Piotra i Pawła i jest dobrze znana lokalnym mieszkańcom, niewiele osób zbacza z drogi, by zawędrować właśnie tutaj i przyjrzeć się budowli z 1780 r.
Ród von Ebenów zażyczył sobie, by jego członkowie byli chowani jak faraonowie. Zlecili więc budowę piramidy wzorowanej na najsłynniejszej egipskiej piramidzie Cheopsa w Gizie. I to zlecili nie byle komu, bo najsłynniejszemu architektowi Niemiec, twórcy Bramy Branderburskiej, Carlowi Gotthardowi Langhansowi. Zaprojektował też zamek w Kluczborku i pałac w Maciejowie. Intrygująca piramida liczy 9 metrów wysokości i ma proporcje podobne do tej w Gizie.
Zmumifikowane zwłoki
August Freiherr von Eben und Brunnen był generałem armii pruskiej i właścicielem ziem rożnowskich, czyli ówczesnego Rosen. Zainteresowany egiptologią zapragnął, by spoczął wraz z rodziną w grobowcu w kształcie piramidy i by jego zwłoki zostały zmumifikowane.
Tak też się stało. 28 członków rodziny von Ebenów mmumifikowano i pochowano w piramidzie między 1780 do 1830 rokiem.
Fascynacja Egiptem była u von Ebena podobna jak u barona von Fahnrenheit, który zlecił budowniczym postawienie piramidy w Rapie na Mazurach dla siebie i swojej rodziny. Tę historię już opisywaliśmy, czytaj więcej: Piramida w Rapie – dlaczego powstała?
Splądrowana piramida w Rożnowie
Rożnowska piramida ma z tą w Rapie o wiele więcej wspólnego. Obie były wielokrotnie plądrowane, w tym przez Sowietów podczas II wojny światowej. Do obu był łatwy dostęp, co przyczyniło się do dewastacji i splądrowania ich przez złodziei i poszukiwaczy atrakcji. Choć znajdują się w dwóch rożnych miejscach w Polsce, spotkał je podobny los.
Przez długie lata piramida w Rożnowie była „modnym” w okolicy miejscem alkoholowych libacji. Zmumifikowane zwłoki były nawet obiektem zabaw i żartów. Jednak po latach wnętrze zostało uporządkowane, a mumie zabezpieczone. Obecnie wejście uniemożliwia ciężki łańcuch na drzwiach. Znajdujące się w środku trumny widać przez okna.
Wieś Rożnów leży 12 km na północny zachód od Kluczborka.