Nie każdy marzy o wysokogórskich wyprawach. Szczyty, które nie zbliżają się za bardzo do wartości 2000 m n.p.m. również mogą być ekscytujące i pasjonujące. Dlatego wciąż jest wielu amatorów górskich wędrówek, którzy decydują się spacerować po pięknych, popularnych pasmach górskich na południu Polski. Czego tam potrzebują, jeśli decydują się na spacery zimą lub wtedy, gdy nie do końca stopniały śniegi? Dobre ubranie i raczki na buty to absolutna podstawa!

Spacery po niższych górach – nie takie łatwe

Na spacery po Bieszczadach, Beskidach czy Sudetach bardzo dużo ludzi decyduje się latem, kiedy pogoda w pełni sprzyja wędrówkom i jest o wiele bezpieczniej. Jednak zimą lub w porach przejściowych, takie wycieczki również mogą być wspaniałe. Wówczas niezbędne jest jednak odpowiednie wyposażenie turysty, by przetrwać w górach mroźne i śnieżne dni. Co koniecznie trzeba ze sobą mieć?

• Odpowiednie ubranie. O tym wielu turystów zapomina również latem. Trampki, a nawet klapki wciąż są często spotykane na górskich szlakach. Zimą jest to absolutnie niemożliwe, jednak część wspinaczy decyduje się na wyjście w góry np. w adidasach. To błąd. Konieczne są dobre buty trekkingowe, które zapewniają ciepło, wygodę i bezpieczeństwo, np. zabezpieczają przed poślizgnięciem się i skręceniem kostki. 
• Kurtka z membraną. Zwykłe kurtki ze sklepów lifestylowych nie muszą oznaczać kompletnego zmarznięcia w górach, jednak zdecydowanie bezpieczniej jest założyć kurtkę odpowiednią w góry. Jest lżejsza, w pełni wodoodporna, a przy tym ma specjalne membrany, które zabezpieczają przed zimnem. Często atutem jest też duża ilość kieszonek i praktycznych schowków. 
• Raczki na buty. Konieczność dla tych, którzy decydują się na dłuższe wędrówki po wyższych – również oblodzonych – partiach gór. Niższe góry nie oznaczają wcale, że podejście, zwłaszcza pod koniec, nie będzie oblodzone. Już w październiku, listopadzie, a potem w kwietniu i maju spotykane są śniegi i duże ilości lodu. 

Jak wybrać raczki na buty?

Wybór raczków na buty jest na szczęście prosty. Raczki możesz bowiem założyć na standardowe obuwie trekkingowe, dopasowując je jedynie do jego rozmiaru. Dzięki kolcom wykonanym ze stali nierdzewnej, masz zdecydowanie lepszą przyczepność do oblodzonej warstwy szlaku. Dzięki temu nie ryzykujesz poślizgnięcia się i poważnego uszkodzenia jakiejś części ciała. To niezbyt kosztowny dodatek, który w znaczny sposób poprawia Twoje bezpieczeństwo – zdecydowanie warto w niego zainwestować. 

Artykuł sponsorowany