Zamek Wleń jest najstarszy w Polsce – tak od lat powtarzają miłośnicy średniowiecznych twierdz. Murowana warownia pochodzi z II połowy XII wieku. Trzeba jasno zaznaczyć, że brak ustalonej konkretnej daty powstania zamku. Ale historycy zakładają, że to właśnie zamek we Wleniu jest najstarszy w naszym kraju. Wątpliwości może budzić jedynie pytanie, czy na pewno jest starszy niż Zamek Piastowski w Legnicy.
Choć zamek Wleń ma już ponad 800 lat, to wciąż można podziwiać ruiny, które ostały się do naszych czasów. Są one świadkami fascynującej historii. To tu przebywał Henryk II Pobożny i więziony był biskup Tomasz I. Zobaczcie aktualne zdjęcia zamku z drona.
Zamek Wleń – najstarsza warownia w Polsce
Zamek powstał w II połowie XII wieku. Choć jego nazwa pochodzi od sąsiedniej miejscowości Wleń, to tak naprawdę znajduje się on we wsi Łupki w powiecie lwóweckim na Dolnym Śląsku. Posadowiony jest na wzgórzu (niekiedy zwanym Górą Zamkową) mierzącym 445 m n.p.m. Zwany jest także Zamkiem Lenno i pod taką nazwą znajdziemy go na mapach satelitarnych.
W tym miejscu już w X wieku istniał drewniany gród obronny, przebudowywany w późniejszych wiekach. Do naszych czasów zachowały się fragmenty murów z XII i XIII wieku. W czasach świetności zamku mierzyły one nawet do 12 m wysokości.
Pierwsze murowane zabudowania zamku Wleń, miał wznieść książę śląski Bolesław I Wysoki. Z kolei w XIII wieku mieszkał tam Henryk I Brodaty ze swoją żoną Jadwigą – tą samą, która została kanonizowana i znamy ją jako św. Jadwigę Śląską, patronkę Śląska.
W czasach Henryka i Jadwigi do zamku dobudowano kaplicę. Postawiono też wieżę mieszkalną, a starą – sześciokątną, zamieniono na walcowatą – to ona dotrwała do naszych czasów i można ją podziwiać na załączonych zdjęciach.
Niesamowita historia zamku Wleń
Lata później, w 1256 roku, wnuk Henryka I Brodatego i św. Jadwigi, Bolesław II Rogatka, uwięził w wieży biskupa wrocławskiego Tomasza I. Biskup prowadził spór z Henrykiem Brodatym o dobra kościelne. Zakończył się on zwolnieniem właścicieli majątków kościelnych ze wcześniejszych zobowiązań wobec księcia.
Bolesław II Rogatka miał zamiłowanie do zamykania w wieży swych więźniów. W 1277 roku kazał tam wtrącić księcia wrocławskiego Henryka IV Probusa, swego bratanka.
Kolejna rozbudowa czekała zamek za Bolka II Małego w XIV wieku. W 1368 roku twierdza trafiła w ręce rycerzy von Zedlitz jako zastaw lenny. Stąd też spotykana dziś nazwa – Zamek Lenno.
Wojny i oblężenia zamku Wleń
Powstanie husyckie w 1428 r. dotknęło też zamek, ale twierdza we Wleniu nie została zdobyta. Ponad wiek później rozbudowano ją jeszcze bardziej. Zamek pozostawał silną warownią, ale okoliczni mieszkańcy cierpieli z jego powodu. Właściciele zamku z rodu Zedlitzów gnębili tamtejszą ludność. Wymuszali zapłatę danin, a gdy słyszeli odmowę, więzili w lochu m.in. burmistrza.
Dopiero wojna trzydziestoletnia doprowadziła do powolnego upadku twierdzy. Zamek Wleń został podpalony w 1646 roku i od tego czasu popadał w coraz większą ruinę. Oblegający wzgórze pułkownik Adam von Kaulhaus przejął zamek we władanie, ale nie zamieszkał tam. Postawił nieopodal pałac i tam się zatrzymał. W późniejszych czasach twierdza pozostawała we władaniu zamożnych rodów aż do II wojny światowej.
Najnowsze czasu zamku Wleń
Po wojnie zamek znalazł się na ziemiach polskich. Obecnie trwają starania, by nie popadał w ruinę. Pod koniec lat 90. naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego rozpoczęli tam badania. Udostępniono zamek do zwiedzania, z kolei w 2005 roku zabroniono tam wstępu z powodu osuwających się kamieni. Zabezpieczono ruiny i 10 lat później udało się znowu wpuścić tam turystów.
Obecnie z baszty przy dobrej pogodzie zobaczymy Karkonosze, Góry Kaczawskie i Pogórze Izerskie.