Strona głównaCiekawostkiOpactwo cystersów w Sulejowie – czas zatrzymał się tu w średniowieczu

Opactwo cystersów w Sulejowie – czas zatrzymał się tu w średniowieczu

Opactwo cystersów w Podklasztorzu, dzielnicy Sulejowa w woj. łódzkim, jest jednym z najlepiej zachowanych opactw w Polsce. Ten romański kompleks jest niemal żywcem wyjęty z przełomu XII i XIII wieku. Piękny kościół jest zaś jednym z najwybitniejszych przykładów architektury romańskiej w Polsce.

Jedno z najpiękniejszych romańskich opactw

Opactwo cystersów w Podklasztorzu-Sulejowie. Fot. Shutterstock

W Podklasztorzu, dzielnicy Sulejowa w woj. łódzkim, zachował się cały pocysterski kompleks. I to w bardzo dobrym stanie! Jest to jedna z atrakcji, którą koniecznie trzeba zobaczyć będąc w tych okolicach.

Opactwo uznane jest za jeden z najpiękniejszych zabytków kultury romańskiej, a jego początki sięgają XII wieku. Kościół św. Tomasza Kantuaryjskiego z bryłą, której kształt pozostaje nienaruszony od konsekracji w 1232 r., jest najcenniejszym obiektem kompleksu. Zachował się również klasztor, gdzie dziś funkcjonuje muzeum, a także ogrody.

Godne uwagi są obwarowania, w tym 6 baszt i fragmenty murów. Półkolista baszta mauretańska pochodzi aż z XV w.

Oczko w głowie królów

Kościół św. Tomasza Kantuaryjskiego w opactwie cystersów w Sulejowie. Fot. Shutterstock

Cystersi mieli w dawnej Polsce wiele opactw. Chrystianizowali od kiedy sprowadzono ich z Francji. Do Sulejowa zakonników przywołał Kazimierz II Sprawiedliwy z francuskiego Morimond. Ufundował im klasztor, do czego według legendy nakłoniła go pewna wizja.

Książę miał zgubić się w puszczy podczas pogoni za jeleniem. Na nieszczęście dodatkowo zastała go burza. Wtedy usłyszał z nieba głos: “Zbuduj w tym miejscu kościół, a doprowadzę cię do sług twoich”. Po przebudzeniu król zobaczył 12 lwów, które doprowadziły go do towarzyszy. Na pamiątkę tego wydarzenia w kościele stanęło potem 12 rzeź lwów (niezachowanych do dziś).

Był to ważny kościół dla królów Polski i jeden z najcenniejszych w ówczesnej Polsce. Jeszcze w XII wieku kolejne bogactwa nadali cystersom Leszek Biały, Konrad mazowiecki i Bolesław Wstydliwy.

To tam Władysław Jagiełło zatrzymał się m.in. przed bitwą pod Grunwaldem w 1410 roku. Z tym wydarzeniem także związana jest legenda. Podobno rycerze ostrzyli swe miecze przed bitwą o kolumny portalu kościoła w Sulejowie.

Bogaty zakon cystersów

Opactwo cystersów w Podklasztorzu-Sulejowie. Fot. Shutterstock

Cystersi z Sulejowa mieli we władaniu nie tylko teren z klasztorem, ale także całą okolicę. Byli bardzo bogaci, bo nie dość że otrzymywali dochody z 13 wsi, to dodatkowo przekazano im na własność 11 z nich. Poza tym Sulejów leżał na ważnym szlaku kupieckim, co pozwalało cystersom dodatkowo się wzbogacić. Mieli monopol na pobieranie cła za sól i skóry bobrów (niegdyś popularny towar handlowy).

Sulejów stał się w XIII wieku miastem, a dochody zakonników wzrosły. Mieli oni kontrolę nad targiem w Sulejowie. Po pewnym czasie władali już 50 wsiami! Do dyspozycji mieli także kilkudziesięcioosobową służbę.

Upadek opactwa w Sulejowie

Opactwo cystersów w Podklasztorzu-Sulejowie. Fot. Shutterstock

Cystersi rywalizowali z norbertanami z Witowa o wpływy ziemskie i pieniądze, których źródłem było poławianie bobrów.

Zakonnicy tak się nie lubili, że do dziś wsie znajdujące się po dwóch stronach drogi z Piotrkowa Trybunalskiego do Sulejowa noszą różne nazwy.

Już w 1285 roku cystersów przeniesiono do Byszewa, a ich miejsce zajęli zakonnicy z Wąchocka. Ale nie na zawsze. W 1986 r. cystersi wrócili do Sulejowa.

Klasztor został uszkodzony w pożarach w XIX i XX wieku, a także w obu wojnach światowych. Udało się jednak go odrestaurować.

Obecnie jest to czynna parafia dekanatu tomaszowskiego. W muzeum można oglądać m.in. szaty liturgiczne, gotycki ołtarzyk, obrazu i wykopaliska archeologiczne. Warto zobaczyć ołtarz Trójcy Świętej w typie Tronu Łaski. Godziny otwarcia: Muzeum: pon-sob: 9-18; ndz: 13-18

Weronika Skupin
Weronika Skupin
Redaktor serwisu PolskaZachwyca.pl, która z pasją odkrywa i opisuje kolejne piękne miejsca w Polsce. Częściej wybiera plecak, hostel i eskapady w nieznane miejsca, niż walizkę, hotel i zorganizowane wycieczki. Wieloletnia dziennikarka prasowa i saunamistrzyni. Odpręża się grając w planszówki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

NAJPOPULARNIEJSZE