Skąd się wzięło powiedzenie dostać kota albo wziąć dupę w Troki? Co tak naprawdę oznacza nudy na pudy? Dlaczego zabierano kogoś do czubków? Wyjaśniamy to w naszym tekście. Pierwszy, bardzo Wam się spodobał i można go znaleźć tutaj: Polskie powiedzenia i frazeologizmy. Skąd się wzięły? Czasem wieje grozą! (Top 12)
W tamtym tekście wyjaśniliśmy pochodzenie takich frazeologizmów jak biegać jak kot z pęcherzem czy wieszać na kimś psy. Pora na część II.
1Wziąć dupę w Troki

Dlaczego mówi się „bierz dupę w Troki?”. To powiedzenie, delikatnie mówiąc nakazujące komuś, by spadał, ma bardzo ciekawe pochodzenie. Troki to miasto na Litwie, gdzie zresztą znajduje się imponujący zamek. Do tego należy dodać, że te ziemie wchodziły kiedyś w skład Rzeczpospolitej Polsko-Litewskiej i nagle całość nabiera sensu. Bierz dupę w Troki oznacza tyle co spadaj jak najdalej.
A skąd się wzięło dziwaczne określenie „Rzeczpospolita Polsko-Litewska?
Wysadzić kogoś z siodła pochodzi z okresu turniejów rycerskich, gdzie w czasie pojedynków na kopie chodziło o dosłowne wysadzenie z siodła drugiego rycerza. Nie dorabiałbym tu głębszej filozofii ze stajniami i szlacheckim dobytkiem. W stajniach konie nie stały osiodłane, bo robiły się od tego odparzenia. Konia siodłało się tuż przed wyjazdem, a po dojeździe od razu „rozkulbaczało”, żeby zwierzęcia nie męczyć. Nawet na krótkich postojach popuszczało się popręgi, aby koń mógł odetchnąć.