Żuławy Wiślane to bardzo spokojna kraina, częściowo nietknięta przez człowieka. Znajdziemy tu depresje, czyli tereny poniżej poziomu morza, zabytkowe wiatraki, ciekawe ruiny oraz grubiutkie foczki. Oto jakie Żuławy Wiślane atrakcje mają dla aktywnych, leniuchów, singli i całych rodzin.
Jantar
Żuławy Wiślane dzielą się na Żuławy Gdańskie, Wielkie Żuławy Malborskie, Małe Żuławy Malborskie i Żuławy Elbląskie. Jantar jest akurat miejscowością położoną na pograniczu Mierzei Wiślanej i Żuław Wiślanych. Jej nazwa jest nieprzypadkowa. Jantar znany jest z obfitego występowania bursztynu, który łatwo znaleźć podczas spaceru na plaży. Co roku w wakacje odbywają się tu nawet Mistrzostwa Świata w Poławianiu Bursztynu.
W Jantarze można znaleźć miejsca noclegowe w ośrodkach różnego typu, kąpieliska, a także krytą pływalnię, minizoo, stadninę koni ze szkołą jeździecką i inne jakie kryją Żuławy Wiślane atrakcje. Nie jest to bardzo oblegana turystycznie, a raczej spokojna miejscowość, szczególnie wiosną i jesienią.
Stegna
Stegna to kolejna dość spokojna nadbałtycka miejscowość. Szczególnie warto tu przyjechać na coroczny Międzynarodowy Festiwal Organowy. Warto także przejechać się turystyczną kolejką wąskotorową oraz zobaczyć Muzeum Bursztynu Bursztynowa Komnata. Dla aktywnych idealny będzie spacer Bulwarem Radiowej Jedynki lub wizyta w parku linowym.
Jednym z największych zabytków miejscowości jest kościół parafialny Najświętszego Serca Pana Jezusa z XVII w. o konstrukcji szachulcowej. Można tam podziwiać podwieszone do sufitu malowidła na płótnie, a także piękne zabytkowe organy.
Mikoszewo
Żuławy Wiślane atrakcje mają przede wszystkim naturalne, związane z fauną i florą. Jednym z miejsc wartych odwiedzenia jest Mikoszewo, gdzie można spotkać kolonię bałtyckich fok. Nie należy do nich bardzo blisko podchodzić, bo mogą nawet ugryźć, ale zdjęcia z daleka można robić śmiało. Przy okazji Mikoszewo jest dobrym miejscem na spacery brzegiem morza z dala od popularnych miejscowości turystycznych.
Poszukiwanie depresji
Przez wiele lat Raczki Elbląskie oficjalnie uważano za najniżej położony punkt w Polsce. Ta niewielka wieś na Żuławach Elbląskich leży w pobliżu jeziora Druzno i znajduje się tam depresja o głębokości 1,8 m. Stoi tam nawet pomnik. Można sobie tam zrobić małą wycieczkę, ale należy wiedzieć, że wiedza na temat najniższego miejsca w Polsce się uaktualniła.
Główny Urząd Geodezji i Kartografii zmierzył, że to w leżącej również na Żuławach Elbląskich wsi Marzęcino znajduje się największa polska depresja. Jest tam kilka punktów położonych niżej, niż ten w Raczkach Elbląskich, największa depresja ma 2,07 m p.p.m.
Czytaj więcej: Gdzie w Polsce jest największa depresja?
Cmentarze mennonitów
Mennonici są odłamem zaliczanym do protestantyzmu. Wyróżniają się m.in. tym, że wyznawcy chrzczeni są jako bardziej świadomi dopiero po 14 roku życia, nie piastują wysokich urzędów i nie używają broni. Mennonici przybyli także do Polski, na Żuławy. Tworzyli zadbane wioski z prostymi i schludnymi domami, a jedną z pozostałości po nich są cmentarze.
Cmentarze mennonickie z interesującymi nagrobkami można zobaczyć m.in. w Stogach (uważany za największy w Polsce) i Karwieńskich Błotach, ale też w Fiszewie, o którym jeszcze wspomnimy. Ostatecznie mennonici wyjechali z tych terenów lub zostali wysiedleni w 1945 r.
Zabytkowe wiatraki
Żuławy Wiślane atrakcje mają niezwykłe: kiedyś było tam 100 wiatraków przemiałowych. Koźlak w Drewnicy to jedyny taki wiatrak na Żuławach. Został zbudowany w 1718 r. w Drewnicy, co ciekawe przez holenderskich osadników (ciekawe, bo jest to wiatrak kozłowy, a nie holenderski). Drugi zachowany wiatrak w okolicy znajduje się w Palczewie, ale to już typowy holender. Wiatrak w Drewnicy przeszedł częściową renowację. W środku nadal znajdują się dawne mechanizmy i elementy starego wyposażenia.
Ruiny kościoła w Fiszewie
W Fiszewie na Żuławach Elbląskich warto poświęcić chwilę na zatrzymanie się przy ruinach kościoła i cmentarza ewangelicko-mennonickiego. Znajdują się tam m.in. pomniki mennonickich dzieci z pobliskiego Olesna. Sam kościół jest w stanie zaawansowanej ruiny, ale wciąż da się rozpoznać elementy stylu gotyckiego. W pobliżu można także znaleźć pamiątkę w miejscu, gdzie zginęło ośmiu żołnierzy powstania listopadowego.
Domy podcieniowe
Żuławy Wiślane atrakcje mają także architektoniczne. Domy podcieniowe są charakterystyczne dla tego regionu Polski i stanowią piękny przykład reprezentacyjnych budowli mieszkalnych. Mają charakterystyczną wysuniętą część (wystawkę) z podcieniem, skąd ich nazwa. Najlepiej zachowane domy podcieniowe można dziś podziwiać w Trutnowach, Żuławakach (nr 6 i nr 75), Marynowach, Nowej Kościelnicy i Przemysławiu.
Zamek w Malborku
Zamek w Malborku stoi tuż za granicą Wielkich Żuław Malborskich, ale nie mogło go zabraknąć w tym zestawieniu. Jest to największy zamek na świecie, świetnie zachowany i najbardziej znany w Polsce obok Wawelu. Po prostu nie sposób tam nie być choć raz w życiu, trzeba go zobaczyć!
Ceny biletów: 39,50 zł normalne, 29,50 zł ulgowe. Cena obniżona (wejście po godz. 17:15): 29,50 zł normalny, 19 zł ulgowy.
Bilety do trzech zamków (Malbork, Kwidzyn, Sztum): normalny: 44 zł, ulgowy: 33 zł.
Elbląg
Elbląg podobnie jak zamek w Malborku znajduje się tuż za granicą Żuław, konkretnie Żuław Elbląskich, ale jest doskonałą bazą do ich zwiedzania i także nie mogliśmy go pominąć.
Można tam robić wiele, od aktywnego wypoczynku w parku rozrywki Nowa Holandia, po leniwe popołudnie nad Jeziorem Druzno. Warta odwiedzania jest Wyspa Spichrzów, bardzo malownicze miejsce w centrum miasta, a także katedra św. Mikołaja w Elblągu zbudowana w ciekawym stylu architektonicznym oraz Bażantarnia: ciekawy park z romantycznymi ścieżkami.
Skoro o Elblągu mowa, nie sposób zapomnieć o Kanale Elbląskim, jedynym takim zabytku hydrotechnicznym w Europie.
Czytaj więcej: Kanał Elbląski
Stutthof
W pobliżu Stegny, w Sztutowie, mieści się muzeum w miejscu byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Stutthoff. Obóz istniał do maja 1945 roku, będąc nie tylko pierwszym, ale też najdłużej działającym obozem koncentracyjnych na terenach dzisiejszej Polski. Przeszło przez niego 110 tys. więźniów, głównie Żydów, zmarło ok. 65 tys. osób.
Choć nie jest to miejsce przeznaczone dla każdego, na pewno warto poznać jego historię, a wręcz wstyd jej nie znać.
Więcej piszemy w naszym ostatnim tekście: Obozy koncentracyjne w Polsce