Bursztyn, jantar czy też amber to wizytówka polskich nadbałtyckich miejscowości. Zbieraliśmy go na wakacjach nad morzem, gdy byliśmy mali. Zwany jest złotem Bałtyku. Nie bez przyczyny. Cenny jest nie tylko ze względu na wartość dla jubilerów i miłośników świecidełek. Wszyscy znają Bursztynową Komnatę. Nikt za to nie wie, gdzie się ona znajduje… Wiemy za to, że bursztyn ma także właściwości lecznicze.

Bursztyn bałtycki – jak bardzo jest stary?

Złoto Bałtyku to nic innego jak żywica drzew, która z biegiem czasu skamieniała. Pochodzi z bardzo dawnych czasów eocenu, czyli epoki trwającej od 56 do ok. 34 milionów lat temu!

Do dziś bursztyny znajdujemy w morzu podczas przypływów. Najlepsze miejsca do szukania tego skarbu to Mierzeja Helska i Wiślana, Zatoka Gdańska, a w szczególności Jantar, Stegna, Ustka i Krynica.

Czytaj więcej: Bałtyk bije rekordy. Zobacz, w czym jest „naj”

Bursztynowa komnata

Wszystko zaczęło się w 1701 roku. Fryderyk I Hohenzollern zapragnął mieć piękny pokój ze ścianami inkrustowanymi bursztynem w swoim podberlińskim pałacu Charlottenburg. Wykonaniem dzieła miał się zająć Andreas Schlüter.

Mistrz bursztyniarski z Gdańska powierzył zadanie Gottfriedowi Wolframowi, a kolejnymi wykonawcami byli Gottfried Turau i Ernest Schacht. Wszyscy uczyli się fachu w Gdańsku. Bursztynowa Komnata była gotowa po 11 latach. Imponujące dzieło było w stanie pokryć cały pokój ze ścianami o wymiarach 10,5 na 11,5 m.

Bursztynowa Komnata – nierozwiązana zagadka zaginionego skarbu

Bursztyn i jego lecznicze właściwości

Fot. Shutterstock (3)

 

Już nasze babcie zalewały spirytusem brunatne i złotawe kawałki cennej żywicy. Wierzono, że taka nalewka pomaga na wiele schorzeń, a jak się okazało wiele było w tym racji.

Bursztyn ma wiele mikroelementów i posiada właściwości antybakteryjne. Pomaga na chore gardło, astmę, a nawet reumatyzm i nadciśnienie. Wcierana w skronie nalewka z bursztynu dobra będzie na ból głowy.

Szczególnie cenne są inkluzje w bursztynach, czyli zatopione szczątki organiczne, m.in. całe owady, takie jak mrówki. Dzięki nim możemy zaobserwować, że owady sprzed kilkudziesięciu milionów lat nie różniły się tak bardzo od dzisiejszych.

Bursztyn jest także wykorzystywany w jubilerstwie. Szczególnie cenią go sobie złotnicy z Gdańska. Można znaleźć wielu rzemieślników-artystów, którzy tworzą piękne kolczyki, naszyjniki i bransolety, m.in. na Długim Targu.

Czytaj więcej: Darmowe atrakcje Gdańska