Karpacz – ta niewielka miejscowość w Sudetach znana jest ze szlaków na Śnieżkę, świątyni Wang, pobliskich biegowych i zjazdowych tras narciarskich, Muzeum Zabawek i idyllicznego krajobrazu. W sezonie ciężko tu znaleźć miejsce w hotelu. Trudno się dziwić, to fascynujące miasteczko.

Poszukiwanie złota

Karpacz – szlaki Sudetów, fot. Shutterstock

Już XII wieku powstała tutaj osada poszukiwaczy złota. Można je było znaleźć w potokach płynących przez Ścięgny, a także dzisiejsze części miasta: Płóczki i Wilczą Porębę. Jeśli dziś w Łomnicy i innych rzeczkach Karpacza znajdziemy drobinki przypominające złoto, niemal na pewno będzie to piryt – nieco podobny z wyglądu minerał.

Okolice Karpacza, fot. Shutterstock

Nad Karpaczem góruje najwyższy szczyt Karkonoszy i Sudetów – Śnieżka. Ma 1 603 m n.p.m. Przez jej szczyt przebiega granica polsko-czeska. Po stronie polskiej znajduje się m.in. kaplica św. Wawrzyńca z 1665 roku i charakterystyczny budynek obserwatorium astronomicznego.

Karpacz wieczorem, fot. Artur Kowalczyk

Samo miasto jest dziś uznane za obszar zabytkowy. Szczególnie warto odwiedzić tutaj obserwatorium i kaplicę św. Wawrzyńca na Śnieżce, schronisko PTTK Samotnia, muzeum zabawek, tor saneczkowy Kolorowa i oczywiście świątynię Wang.

Kościółek Wang

Karpacz, świątynia Wang, fot. Artur Kowalczyk

W czasach wojny trzydziestoletniej w XVII w., osiedlili się tutaj religijni uciekinierzy z Czech, a na Śnieżce niedługo potem powstała cysterska kaplica św. Wawrzyńca. Karpacz stał się celem pielgrzymek, a pod koniec XVIII w. ośrodkiem ewangelickim. Król Prus Fryderyk Wilhelm IV sprowadził z norweskiej miejscowości Vang ewangelicki drewniany kościółek.

Karpacz, świątynia Wang, fot. Artur Kowalczyk

Pierwotnie Kościół Górski Naszego Zbawiciela zwany Świątynią Wang, był złożony z drewnianych elementów bez użycia gwoździ (tzw. kościół klepkowy). W celu transportu, z Norwegii najpierw do Szczecina, potem Berlina, a następnie Karpacza, został rozłożony. Złożono go w Karpaczu w 1842 roku. Podobno na miejsce dotarła ledwo jedna piętnasta elementów oryginalnego kościoła. Dziś Wang uznaje się za najstarszy zachowany drewniany kościół w Polsce. Uważni obserwatorzy doszukają się gwoździ w jego konstrukcji.

Karpacz, świątynia Wang, fot. Artur Kowalczyk

Na uwagę zasługują rzeźbione w drewnie portale, lwy nordyckie, a także krucyfiks. Oryginalny kościół nie posiadał krużganków. Obok Świątyni Wang wybudowano także wieżę.

Karpacz, świątynia Wang, fot. Artur Kowalczyk

Zabytkowy jest nie tylko sam kościół, ale też znajdujący się przy nim cmentarz. Do parafii Kościoła Górskiego Naszego Zbawiciela należał m.in. Henryk Tomaszewski, twórca Wrocławskiego Teatru Pantomimy. W 2014 pożegnaliśmy tam dramaturga Tadeusza Różewicza. Testament, w którym zapisał swoją ostatnią wolę, przeleżał 11 lat w szafie pancernej Muzeum Sportu i Turystyki w Karpaczu. Różewicz pisał w nim, że pragnie być pochowany w miejscu bliskim jego sercu.

Tu kwitnie turystyka

Karpacz, hotel Gołębiewski fot. Artur Kowalczyk

Karpacz jest popularnym celem wypoczynkowym. Turyści wybierają najczęściej jeden z wielu pensjonatów lub hotelików. Mogą także wynająć jeden z 880 pokoi w ogromnym Hotelu Gołębiewskim.

Karpacz – panorama, fot. Artur Kowalczyk

Turyści lubią odwiedzać z dziećmi Muzeum Zabawek, zabierają je na starą skocznię Orlinek i pokazują im anomalię grawitacyjną. Na ul. Strażackiej okrągłe przedmioty toczą się podobno w górę drogi, choć to sprzeczne z prawami fizyki. Tak zwana magiczna górka nie została do tej pory dobrze zbadana i być może droga prowadzi w dół, a anomalia to zasługa złudzenia optycznego.

Karpacz jest pięknie położony, fot. Shutterstock

Warto wybrać się do Karpacza na narty. Można poszusować na stoku i pościgać się na biegówkach. Znajduje się tam kilkanaście ośrodków narciarskich. Ale w góry dużo przyjemniej wyruszyć latem. Można dojść m.in. z Karpacza na zamek Chojnik (szlakiem zielonym), na przełęcz Okraj, a także oczywiście na Śnieżkę.