Wrocławski Sky Tower to najwyższy budynek w Polsce. No dobrze, przyznajemy – najwyższy mierząc od ziemi do dachu. Gdyby brać pod uwagę antenę Pałacu Kultury i Nauki, warszawski socrealistyczny kolos zabrałby Wrocławiowi palmę pierwszeństwa. Ale kto by się przejmował jakąś anteną… 🙂 Nasz dolnośląski patriotyzm bierze się stąd, że siedziba Polska Zachwyca znajduje się we Wrocławiu. Dzięki temu mamy dla Was unikatowe zdjęcia Sky Tower z drona – aktualne, wysokiej jakości i z każdej strony. Ciekawi, by dowiedzieć się czegoś nowego o tym drapaczu chmur?
Sky Tower – najwyższy budynek w Polsce do dachu
Ten wrocławski drapacz chmur powstał w miejscu słynnego Poltegoru, najwyższego w mieście budynku wyburzonego w 2007 roku. W miejscu jednego rekordzisty zbudowano kolejny, jeszcze potężniejszy wieżowiec.
Sky Tower ma 215 m licząc z żaglem i 205,82 m do dachu, co czyni go najwyższym budynkiem w Polsce w tej drugiej kategorii. Najwyższą wysokość bezwzględną ma nieodmiennie PKiN.
Czytaj też:
Sky Tower ma najwyżej położony taras widokowy
W wieży znajduje się najwyżej położony w Polsce punkt widokowy na 49. piętrze. Dotarcie tam windą zajmuje 50 sekund. Popularność tej atrakcji jest na tyle duża, że miejsce należy rezerwować z wyprzedzeniem (na przykład w samej galerii).
Najniższe piętra budynku zajmuje galeria handlowa m.in. z szeregiem ekskluzywnych butików, kręgielnią i siłownią. Jest tam także saunarium, które warto odwiedzić choćby dla seansów saunamistrzów reprezentujących światowy poziom.
Sky Tower miał być drugim najwyższym budynkiem w Europie
Pierwotnie budynek miał być wyższy i mieć 221 metrów do dachu, a z anteną 258 m. Plany zweryfikował rynek i słabe zainteresowanie apartamentami. Mimo wszystko wieżowiec pozostaje najwyższym do dachu w Polsce.
Na Sky Tower możesz wbiec po schodach – albo wjechać rowerem
Co roku, wiosną, odbywa się bieg na 49. piętro budynku – Sky Tower Run. Pokonanie tylu pięter i 1 142 schodów jest nie lada wyzwaniem. Rekordziści dokonują tego w niecałe 5 minut.
Krystian Herba na 49. piętro wieżowca wjechał rowerem – a właściwie wskoczył na rowerze po schodach. Wcześnie pokonał też 3 139 stopni na szczyt Taipei 101 w Tajwanie. Specjalizujący się w trialu rowerowym sportowiec jest także snowboardzistą.