Skarby Dolnego Śląska rozsiane są po terenie dosłownie całego województwa. Podobno znajdują się w zamkach, twierdzach, a nawet we wnętrzu góry. To nie tylko Złoty Pociąg i Bursztynowa Komnata. Niewyobrażalna fortuna, o której mówią różne teorie jest znacznie większa. Złoto, dzieła sztuki i bezcenne dokumenty – gdzie ukryto skarby Dolnego Śląska?
Srebrna Góra
Fort Srebrna Góra to największa twierdza górska w Europie. Miejsce to skrywa w sobie wiele tajemnic, ale najbardziej intrygująca jest oczywiście kwestia Złotego Pociągu. Jeśli ta teoria potwierdziłaby się, to wszelkie inne skarby ukryte w twierdzy byłyby zaledwie niepozornymi odkryciami. Chociaż w otoczeniu Twierdzy Srebrnogórskiej próżno szukać jakichkolwiek torów, nie wyklucza to jednak przetransportowania w te okolice pociągu.
Znane są potwierdzone relacje, które wskazują na przybycie do fortu ogromnego transportu. Miało się to stać w marcu 1945 roku. Transport był utrzymywany w największej tajemnicy. Okoliczni mieszkańcy otrzymali zakaz wychodzenia z domu i nakaz zasłonięcia okien. Skarby Dolnego Śląska takie jak ten rozgrzewają wyobraźnię każdego.
Zamek Grodno
Skarb, który podobno jest ukryty na zamku Grodno, to jedno z wielu nieodnalezionych bogactw na Dolnym Śląsku. Czego od lat szukają badacze? To podobno skrzynia ze skarbem pochodzącym z okresu II wojny światowej. Poszukiwania skupiają się wokół tajemniczego tunelu, którego do dziś nie udało się odnaleźć. Istnienie tunelu potwierdzają przewodniki z 1906 roku. Jeśli wierzyć temu źródłu, skarb znajduje się pod wodą.
Skarby Dolnego Śląska ukryte w zamku Grodno miał widzieć pewien świadek. Dowiadujemy się tego z serii listów jakie otrzymała dziennikarka i autorka książek poświęconych tajemnicom Dolnego Śląska, Joanna Lamparska. W korespondencji tej Leonhard von Schreck, podający się za niemieckiego sapera twierdził, że pomagał ukrywać w zamku skarb.
Riese
Riese czyli Olbrzym to jedna z ciekawszych, nierozwiązanych zagadek. To sieć podziemnych korytarzy w Górach Sowich, która nigdy nie została w pełni odkryta. Nikt nie zna ich dokładnego przeznaczenia. Nie wiadomo czy w planach było drążenie większej liczby tuneli. Trudno też określić jak wiele nie zostało odkrytych. Pytań na temat tego miejsca nie brakuje. Kolejne pojawiają się gdy poruszamy kwestię zaginionego skarbu.
Jakie skarby Dolnego Śląska zostały ukryte w tunelach Riese? Ciężko powiedzieć co mogli schować w tym miejscu Niemcy. Ponieważ przeznaczenie podziemnych tras nie jest znane, podejrzewa się, że prace mogły być związane z ukryciem cennych dóbr. Inna teoria mówi o tunelach prowadzących aż do zamku Książ. Gdyby połączyć Riese z tą warownią, z dużym prawdopodobieństwem trasa przecinałaby już istniejącą linię kolejową z Wrocławia do Wałbrzycha na 65. kilometrze, w miejscu, w którym poszukiwany był Złoty Pociąg.
Czytaj również: Riese i tunele pod zamkiem Książ. Co skrywają?
Zamek Książ
Wiązanie zamku Książ ze złotym pociągiem to tylko jedna z teorii dotyczących wielkiego bogactwa czekającego na odkrywców na Dolnym Śląsku. W samej warowni znajdują się podobno inne skarby. Zamek Książ jest wskazywany jako miejsce ukrycia Bursztynowej Komnaty. Niektórzy twierdzą, że to mało realna teoria i doszukują się tu zupełnie innych dóbr czekających na odkrycie.
Przypuszcza się, że w Zamku Książ mogą być ukryte bardzo cenne archiwa i dokumenty, które spoczywają w nieodkrytych do tej pory pomieszczeniach.
Skarby Dolnego Śląska – Jedlinka
Skarb ukryty w pałacu Jedlinka jest zdecydowanie mniej znany niż historie dotyczące Bursztynowej Komnaty i złotego pociągu. Nie ulega jednak wątpliwości, że ma on dużą wartość. Pałac w Jedlince był kiedyś obiektem wojskowym, w którym znajdowały się biura organizacji Todt. Odpowiadała ona m.in. za budowę podziemnych korytarzy w Górach Sowich.
Kiedy do pałacu zbliżały się wojska, siostra właścicieli nakazała ukrycie kolekcji sreber i porcelany w pancernych skrzyniach. Dobra zostały zakopane prawdopodobnie w pobliżu części restauracyjno–hotelowej.
Góra Ślęża
Kochamy tajemnicze historie i legendy o zaginionych skarbach. Dlatego również góra Ślęża znalazła się na naszej liście. Ten masyw może skrywać nie jeden, a nawet trzy skarby Dolnego Śląska. Pierwsza teoria związana jest z istnieniem we wnętrzu góry tajemniczej, niemieckiej fabryki. Hipoteza ta jest jednak mocno wątpliwa i mało prawdopodobna.
Być może kwestia zagadkowej produkcji to tylko nadinterpretacja innej teorii związanej ze skarbem ukrytym w tych okolicach. Niektórzy twierdzą, że znajduje się tu ukryty transport niemieckich ciężarówek. Pewien mieszkaniec Kamiennej Góry dokonał anonimowego zgłoszenia, twierdząc, że znana mu jest lokalizacja ukrycia tego skarbu. Zgodnie z jego relacją informację miał mu przekazać niemiecki żołnierz, który brał udział w ukryciu ciężarówek. Wiąże się to z historią ukrycia złota Wrocławia podczas II wojny światowej.
Czytaj więcej: Złoto Wrocławia – gdzieś w Sudetach leży wielki skarb
Ostatnia teoria mówi natomiast o ogromnych skrzyniach, które miały skrywać cenne dobra. Miejsce ich ukrycia to prawdopodobnie jedna ze starych sztolni. Do dziś ciężko jednak o jakikolwiek ślad potwierdzający istnienie skarbu.
Lubiąż
Opactwo cystersów w Lubiążu podczas II wojny światowej skrywało pewną tajemnicę. W 1936 roku Lubiąż odwiedził Adolf Hitler. Nie wiadomo w jakim celu tu przyjechał, ale mogło to mieć związek z działalnością jaka wkrótce miała być prowadzona w podziemiach klasztoru. W czasie II wojny światowej Niemcy uruchomili tu produkcję części do rakiet V1 i V2. Niektóre źródła sugerują również, że miały tu być prowadzone prace badawcze nad budową tranzystora.
Jednak to nie funkcjonowanie tajemniczej fabryki przyprawia poszukiwaczy skarbów o szybsze bicie serca. Niektóre źródła wskazują, że w Lubiążu były przechowywane bardzo cenne przedmioty – archiwa, dzieła sztuki i inne zrabowane rzeczy. Część z nich może się nadal znajdować w podziemiach opactwa. Mała ilość precyzyjnych danych określających jaki konkretnie skarb miałby się w Lubiążu znajdować dodaje tej historii jeszcze większej tajemnicy.
Czytaj więcej: Opactwo cystersów w Lubiążu – największe na świecie.
Twierdza Kłodzko
Skarby Dolnego Śląska znajdują się podobno również w Twierdzy Kłodzko. Ten system obronny pochodzący z okresu XVII i XVIII wieku zajmuje ponad 30 hektarów powierzchni. Bogata historia, mroczne legendy i podziemne korytarze pobudzają wyobraźnię poszukiwaczy skarbów.
Mówi się, że w czasie II wojny światowej Niemcy ukryli tu ogromną liczbę skradzionych dzieł sztuki, złota a także regaliów (symbole władzy takie jak korona, jabłko czy berło). Gdzie są one ukryte? Oczywiście w tunelach, która znajdują się pod Twierdzą Kłodzko. Problem w tym, że spektakularna sieć podziemnych połączeń, o których mowa nie została odkryta. Część tuneli jest oddana dla zwiedzających, jednak nie jest to miejsce ukrycia potężnego skarbu.
Może Cię także zainteresować: Portret młodzieńca – gdzie jest najcenniejszy zaginiony obraz w dziejach Polski?
Na Dolny Śląsk prowadzą także ślady Portretu młodzieńca pędzla Rafaela. To najcenniejszy zaginiony obraz w Polsce. Niemcy podobno próbowali go ukryć w pałacu w Sichowie czy też w pałacu w Morawie na Dolnym Śląsku.
